25 styczeń, 7 luty i 13 luty to dni, w które byliśmy bardzo szczęśliwi. Po pierwsze przeżywaliśmy, że nadszedł dzień zabawy po drugie, że przyjadą do nas nasze sympatie. Szykowaliśmy się od samego rana na przyjazd naszych dziewczyn. Później tańce i hulanki, gry, zabawy, konkursy.
Szkoda, że karnawał taki krótki. No cóż, post minie i znowu zabawa, bo czerwiec tuż, tuż …